 Wysłany: Sob 21:09, 30 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Świeta w sumie na plus bo:
#mozna sie wyspac #mozna grac na gitarze caaaluski dzien #no wiadomo szkoly brak #spimy do 11 #Christmas With Happy Tree Friends :F a na NIE gdyz trzeba znowu ogladac, jak domownicy kipia od hipokryzji i zakladaja te swoje mile i prezeslodzone maski na cale 3 czy 4 dni... |
|
| Wysłany: Pią 9:34, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
Eee... spotkania z rodzina sa wlasnie fajnie  O ile dziadek nie opowiada po raz setny tej samej historii xD |
|
| Wysłany: Czw 22:53, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
Cholera, to wyżej ja napisałem.  |
|
| Wysłany: Czw 22:52, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Święta są spoko... za wyjątkiem spotkań z rodzinką i udzielania się niektórym świątecznej deprechy. |
|
| Wysłany: Czw 22:46, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
| A ja się nie cieszę... lubie święta bo są jedną z niewielu okazji do spotkań z rodziną i znajomymi... a że Boski jest "specyfikiem" to nic dziwnego ze nie lubi świąt... | |
| Wysłany: Czw 22:40, 28 Gru 2006 Temat postu: Święta, Święta i po świętach... |
|
| I ja tam dziękuję, że już po. Chociaż podły nastrój z tego co słyszałem na gadu udzielił sie nie tylko mnie, co? | |